Już za tydzień premiera trzynastego sezonu RuPaul’s Drag Race
Trzynaście zupełnie nowych zawodniczek z Atlanty, Nowego Jorku, Chicago, Los Angeles, Las Vegas oraz innych miast będzie rywalizować o tytuł America’s Next Drag Superstar 2021. Emisja trzynastego sezonu słynnego na całym świecie RuPaul’s Drag Race rozpocznie się 1 stycznia na antenie amerykańskiej stacji telewizyjnej VH1. Na razie nie wiadomo, czy Netflix będzie udostępniał poszczególne odcinki show na bieżąco, zaraz po emisji w Stanach.
Wszystko wskazuje na to, że nowy sezon RuPaul’s Drag Race będzie mocno różnił się od dotychczasowych, głównie ze względu na pandemię. Do tej pory zdjęcia do poszczególnych sezonów realizowano zwykle jesienią, zaś nowe odcinki emitowano wiosną następnego roku. Tym razem wszystko przyspieszono o kilka miesięcy. Produkcja nowego sezonu zaczęła się już w połowie lipca, a zdjęcia zakończono oficjalnie 31 sierpnia. Kilkanaście dni temu ruszyła z kolei promocja: na Twitterze zaprezentowano całą obsadę i ujawniono, że premiera sezonu odbędzie się w Nowy Rok.
Z uwagi na zagrożenie koronawirusem producenci wprowadzili do programu sporo zmian. Wszystkie uczestniczki show, a także chłopaki z Pit Crew oraz pozostałe osoby z obsady były testowane pod kątem COVID-19 aż trzy razy w tygodniu. Ludzie z ekipy technicznej programu przechodzili testy raz na tydzień. Przebudowano też ponoć główną scenę – ma ona wyglądać nieco inaczej niż dotąd. Stół dla jurorów też jest inny, przede wszystkim o wiele szerszy, ponieważ członkowie jury zostali rozsadzeni, a między nimi dodatkowo umieszczono szklane panele. Na razie nie potwierdzono, czy w programie pojawią się jurorzy gościnni.