Filmik opublikowany w Internecie przed dwie pary gejowskie zainteresował dziennikarzy z USA
Jakub i Dawid oraz Paweł i Piotr nagrali parodię amerykańskiego programu telewizyjnego Carpool Karaoke. Jadąc samochodem zaśpiewali jeden ze świątecznych hitów Mariah Carey. Filmik z parodią trafił na YouTube, gdzie obejrzano go dotąd ponad 100 tysięcy razy. Nagranie spodobało się między innymi dziennikarzom z Huffington Post. U nas z kolei filmik wzbudził tradycyjnie sporo hejtu i nieprzyjemnych komentarzy. Nie tylko dlatego, że autorami są czterej geje. Ich wideo zawiera nawiązania do praw społeczności LGBT oraz aktualnej sytuacji w Polsce, a to wielu osobom się nie podoba.
Carpool Karaoke to mało znany u nas magazyn telewizyjny, prowadzony przez komika Jamesa Cordena. Założenia programu są bardzo proste. Znani artyści jadąc samochodem z gospodarzem show śpiewają przed kamerą największe przeboje.
Parodia Carpool Karaoke, nagrana przez chłopaków z Polski, to jednak nie tylko rozrywka. Jakub, Dawid, Paweł i Piotrek zdecydowali się zaprezentować w filmiku kilka haseł nawiązujących do praw osób homoseksualnych oraz do tego, co ostatnio dzieje się w polskiej polityce. „#Wolne media w Polsce”, „#Wspieraj polską demokrację”, „#Wspieraj prawa LGBT w Polsce”, „#Małżeństwa jednopłciowe w Polsce” – czytamy na kartkach trzymanych przez chłopaków pod koniec wideo.
Dziennikarze Huffington Post zwracają uwagę, że w Polsce geje i lesbijki nie mogą zawierać małżeństw, a prawa osób LGBT są ograniczone. Magazyn opisuje też ostatnie demonstracje w Polsce, w czasie których protestowano przeciwko próbom tłumienia wolności mediów oraz niszczeniu przez polskie władze demokracji. Huffington Post zwraca uwagę, że nieprzypadkowo filmik trafił na YouTube akurat teraz. Intencje z tym związane wytłumaczył dziennikarzom Jakub.
Chcemy pokazać, że choć radykałowie mają w tej chwili władzę w Polsce, to nie reprezentują całego społeczeństwa. Chcemy dać ludziom trochę zabawy, a na końcu pokazać, co jest dla nas naprawdę ważne.