Pokaż mi swój mullet!

Wyśmiewana przed laty fryzura niespodziewanie wraca do łask U nas to uczesanie nazywano „na czeskiego piłkarza”, a to dlatego, że długie, gęste loki wijące się na karkach swego czasu uwielbiali nosić niektórzy sportowcy u naszego południowego sąsiada. W Stanach natomiast ta fryzura to po prostu mullet. Ileż powstało na jej temat żartów, memów i filmików…

Marzyciel Agno

Bijąca po oczach platyna, ostra czerwień czy neonowa zieleń? Latem fajnie byłoby trochę zaszaleć, zwłaszcza że w tym roku mało kto będzie mógł gdzieś wyjechać. Akurat różnokolorowe włosy na głowie nie może są najlepszym przykładem niewinnego, letniego szaleństwa, ale z drugiej strony – czemu nie? W końcu raz się żyje. A jeżeli mimo wszystko nie w głowie wam tak radykalne zmiany na głowie, bo się boicie, co „ludzie powiedzą”, przyjrzyjcie się uważnie tym, którzy się odważyli. Pomarzyć zawsze można, to akurat nic nie kosztuje.

Naprawa w warsztacie

Zanim usiądziesz na fryzjerskim fotelu Fryzjer fryzjerowi nierówny. Na partacza możesz trafić i w osiedlowym zakładzie, i w renomowanym salonie. Znam chłopaka, który twierdzi, że za każdym razem wraca od fryzjera obcięty nie tak jak chciał. Być może ma pecha albo po prostu nie potrafi jasno wyjaśnić, co chciałby mieć na głowie. Jak uniknąć takich sytuacji, a jeśli już do nich dojdzie, jak sobie dalej radzić? Można na przykład skorzystać z usług fryzjerów, którzy specjalizują się w poprawianiu tego, co inni zepsuli. Tak, tak – już tacy są. Niektórzy robią to nawet za darmo i wcale nie jest to żart.