To nie jest telewizja dla jakiś tam gejów

Widzowie się skarżą, TVP blokuje

Telewizja Polska nie zgodziła się na emisję reklamy prezerwatyw Durex, w której wystąpiła para gejów. Podobno widzowie publicznego nadawcy często się skarżyli na filmy reklamowe zawierające „treści intymne”. Spot Durexu, będący częścią kampanii pod nazwą Głośni w łóżku, emitują bez problemów Polsat i TVN.

W kampanii Durexu wykorzystano nagrania z autentycznymi parami, które mówią przed kamerą o swoich potrzebach i upodobaniach związanych z prezerwatywami. W spocie obok trzech innych par wystąpili także Jakub i Paweł, vlogerzy znani z YouTube’a. Filmik trwa zaledwie pół minuty, a Jakub i Paweł pojawiają się na ekranie dosłownie na kilka sekund. Ujęcia z ich udziałem nagrano w scenerii łazienki: jeden z chłopaków strzyże drugiego maszynką, potem delikatnie się obejmują. – Podoba mi się, gdy przylega – padają w tle słowa. I tyle. Ale to wystarczyło, by rozpętała się afera.

TVP przesłała portalowi wirtualnemedia.pl, w którym wyjaśniła powody odmowy emisji spotu.

Na etapie konsultacji z domem mediowym Biuro Reklamy zgłosiło zastrzeżenia do jednej z kreacji planowanej w kampanii. Zastrzeżenie to wynikało w szczególności z dużej ilości skarg widzów, jakie Telewizja Polska otrzymywała na filmy reklamowe zawierające treści intymne. Ostatecznie reklamodawca poinformował nas, że zamierza oprzeć kampanię wyłącznie na kreacji, do której Biuro Reklamy zgłosiło zastrzeżenia. Dotychczasowa opinia została podtrzymana, a dom mediowy poinformował, że nie zamierza zlecać kampanii.

Tłumacząc z polskiego na nasze: publicznemu nadawcy nie spodobało się to, że w filmiku wzięła udział gejowska para i w związku z tym nie zgodził się na pokazywanie reklamy. Ponieważ cała kampania składa się tylko z tego jednego spotu, zlecający emisję nie miał wyjścia i musiał odejść z kwitkiem. Na szczęście filmik można bez problemu obejrzeć na Polsacie i w TVN, a także w sieci.

Dodaj komentarz