Gruntownie przemyślane
Spoglądać życzliwiej na świat i ludzi. Nie doszukiwać się złych intencji ze strony innych, zwłaszcza tych przyjaźnie nastawionych. Nie być takim złośliwcem i cynikiem.
Pomyśleć o swojej przyszłości. Zadbać na poważnie o zdrowie. Nie zamartwiać się tym, na co nie ma się wpływu. Zacząć cieszyć się drobiazgami, zwykłą codziennością.
Mniej siedzieć w domu i przy komputerze, częściej wychodzić. Poświęcać więcej czasu przyjaciołom – z wiekiem przecież ich nie przybywa i przybywać już raczej nie będzie.
Zastanowić się nad tym, dokąd zmierzam i czy nie należałoby tej ścieżki ewentualnie zmienić. Przemyśleć, czy rzeczywiście jest ona dla mnie najlepszym wyborem. Zacząć znów wierzyć w siebie i w swoje możliwości. Podjąć chociaż jeszcze jedną próbę – może wbrew zdrowemu rozsądkowi, może nawet wbrew wszystkim i wszystkiemu, ale… kto by się tym przejmował.
