Ostatni ocalały

O Orlando – trzy miesiące później Ranni w czasie zamachu w klubie Pulse nie zostaną obciążeni kosztami leczenia w szpitalach w Orlando. A w grę wchodzi niebagatelna kwota. Szacuje się, że łączne koszty pomocy medycznej, udzielonej 53 osobom poszkodowanym w strzelaninie, sięgnęły około 5,5 miliona dolarów. Wiadomość ta zbiegła się w czasie z jeszcze jednym doniesieniem. Otóż w ubiegłym tygodniu – po prawie trzymiesięcznej kuracji – został wypisany do domu ostatni pacjent z klubu Pulse.

Utalentowany pan Leyva

Amerykański gimnastyk rozbawił widzów w Rio nietypowym pokazem Danell Leyva to jeden z moich olimpijskich ulubieńców. Ma tylko 24 lata, pochodzi z Kuby, jest gimnastykiem i reprezentuje w Rio Stany Zjednoczone. Od zawsze mam ogromną słabość do Latynosów, jednak ten chłopak jest nie tylko zabójczo przystojny, ale również niesłychanie utalentowany. Na igrzyskach olimpijskich w Brazylii zdobył już dwa srebrne medale – w gimnastyce na drążku oraz na poręczach. Na gali pokonkursowej, na której świętował swój sukces, rozbawił widzów klaszcząc stopami i robiąc mały striptiz.

Pierwsze kroki Angela

Ocalały ze strzelaniny w Orlando walczy o odzyskanie zdrowia O Angelu świat dowiedział się wkrótce po masakrze w klubie Pulse. Ten instruktor zumby został w czasie zamachu wielokrotnie postrzelony i w krytycznym stanie trafił do Regionalnego Centrum Medycznego w Orlando. Życie uratował mu policjant Omar Delgado, który tamtej nocy pomógł mu wydostać się z budynku klubu. Angel opowiadał o tym potem na konferencji prasowej. Kilka dni po strzelaninie Omar odwiedził Angela w szpitalu, co pokazały wszystkie stacje telewizyjne w Stanach. Angel do dziś nie odzyskał pełni sił, ale stara się jak tylko potrafi. Na swoim profilu na Facebooku opublikował filmik, na którym udaje mu się bez czyjejkolwiek pomocy wykonać kilka pierwszych kroków.

Juan & Drew

O Orlando – dwa miesiące później Ich fotografie i nazwiska początkowo umieszczano na listach ofiar w różnych miejscach. Jednak dziennikarze dość szybko odkryli, że od prawie dwóch lat byli parą, że razem bawili się tragicznej nocy w klubie Pulse i razem zginęli z rąk szaleńca. Obaj byli znani z aktywności na rzecz środowiska LGBT, ale to nie Juan, a Drew wzbudził pośmiertnie największe zainteresowanie mediów oraz największe emocje, włącznie z nieudanymi protestami w czasie jego pogrzebu.

Love wins

Pulse of Orlando dziękuje za wsparcie i solidarność Trudno w to uwierzyć, lecz mijają już prawie dwa miesiące od strzelaniny w nocnym klubie Pulse. O tragedii w Orlando mainstreamowe media wspominają obecnie bardzo rzadko, może dlatego, że od 12 czerwca w różnych miastach na całym świecie doszło do wielu innych zamachów terrorystycznych. Kanały informacyjne na przełomie czerwca i lipca prawie nie nadążały z ich relacjonowaniem. Orlando i to, co się tam wydarzyło, niewątpliwie zeszło na plan dalszy, ale nie do końca i nie wszędzie. Wielu wciąż pamięta o Pulse i na różne sposoby wspiera nie tylko rodziny zmarłych, ale również całą społeczność LGBT z Orlando.

One love, one Pulse, one Orlando

Kiedy i czy w ogóle klub Pulse zostanie ponownie otwarty? Barbara Poma czekała na zwrot swojej własności przez równo miesiąc. Po wydarzeniach z 12 czerwca policja ogrodziła teren klubu Pulse gęstą siatką i nie wpuszczała tam żadnych postronnych osób, nawet jej. Gdy policyjni technicy wreszcie skończyli pracę, zdecydowano, że może już tam wejść. W jednym z wywiadów powiedziała wtedy, że od teraz jest w stanie zacząć myśleć o przyszłości i planować, co dalej z klubem. Ironią losu jest to, że dzień po tym, jak policja oddała jej klucze do budynku, ktoś się do niego włamał.

Pulse Latin Night Tribute

Pierwsza impreza po wydarzeniach z 12 czerwca Tłumy przyszły do sali koncertowej The Abbey w Orlando na imprezę pod hasłem Pulse Latin Night Tribute. Świętowano 12-lecie istnienia klubu Pulse oraz złożono symboliczny hołd tym, którzy ponad miesiąc temu stracili życie w czasie Latin Night. Jak widać na zdjęciach, impreza udała się pod każdym względem.

Zapobiec tragedii

Czy zamachowcy mogą uderzyć wszędzie? Nie trzeba specjalnie uważnie śledzić aktualności ze świata, by uświadomić sobie, że w połowie tego roku w krótkim czasie doszło do wyjątkowo wielu zamachów terrorystycznych zorganizowanych przez islamskich fanatyków. Orlando było pierwsze i nie ukrywam, że to, co się tam stało, bardzo mocno przeżyłem. Potem przeprowadzono zamach bombowy na lotnisku w Stambule. Ale dopiero po tragedii na promenadzie w Nicei, gdzie szaleniec związany z ISIS wjechał ciężarówką w świętujący tłum i zabił ponad 80 osób, przeczytałem coś, co mnie bardzo zdziwiło.

Celebryci dla Orlando

Muzyczne i filmowe hołdy dla ofiar strzelaniny Mary J Blige, Britney Spears, Adam Lambert, Jennifer Lopez i wiele innych gwiazd wzięło udział w nagraniu piosenki „Hands”, która jest muzycznym hołdem dla ofiar zamachu w klubie Pulse w Orlando. Dochód ze sprzedaży singla zasili między innymi Equality Florida Pulse Victims Fund oraz GLBT Community Center of Central Florida.

Latin Night

O Orlando – miesiąc później Na początku mieli tylko ogólną mapkę i jedno niewyraźne zdjęcie. Pokazywali je co kilka minut z czerwonym nagłówkiem Breaking News i podawali bardzo szczątkowe informacje. To i tak sporo zważywszy na fakt, że wszystko zaczęło się dziać zaledwie godzinę wcześniej, może nawet mniej niż godzinę. Włączyłem tego ranka CNN zupełnie przez przypadek i zostałem przy telewizorze, z krótkimi przerwami, aż do końca dnia. A z każdą minutą wiadomo było coraz więcej. W drugiej godzinie transmisji dotarli do filmiku nakręconego przez przypadkową osobę i wrzuconego na Facebooka. Odtwarzali ten filmik w kółko. Rozmazane, chaotyczne kadry, jak z jakiegoś koszmarnego filmu.