Burmistrz Pete, czyli amerykański Biedroń

Czy Pete Buttigieg powalczy z Donaldem Trumpem o fotel w Białym Domu?

Nie tylko my będziemy w tym roku wybierali prezydenta, w listopadzie czeka to również Amerykanów. Wyścig do Białego Domu jest obecnie na etapie prawyborów. To procedura stosowana przez dwie najważniejsze partie polityczne w Stanach – demokraci i republikanie wybierają w ten sposób polityka, który będzie z ich ramienia ubiegał się o prezydenturę. W prawyborach Partii Demokratycznej coraz lepsze wyniki osiąga 38-letni Pete Buttigieg. Warto zapamiętać to nazwisko – to pierwszy tak popularny w tym ugrupowaniu kandydat, który otwarcie przyznaje się do bycia gejem.

Pete Buttigieg był przez dwie kadencje burmistrzem miasteczka South Bend w stanie Indiana. Ma trudne do wymówienia nazwisko, więc w mediach najczęściej mówią na niego „burmistrz Pete”. Jest absolwentem Oxfordu oraz Harvardu, poza językiem angielskim posługuje się też  norweskim, hiszpańskim, włoskim, maltańskim, arabskim i francuskim. Potrafi grać na gitarze i pianinie. No i jakby tego wszystkiego było mało, ma za sobą imponującą karierę wojskową: w latach 2009-2017 był oficerem wywiadu amerykańskiej marynarki wojennej, a w roku 2014 służył jako oficer kontrwywiadu w Kabulu w Afganistanie. To zatem na dodatek weteran wojenny.

Co istotne, Pete jest zdeklarowanym gejem. Swój coming out zrobił 16 czerwca 2015 roku na łamach gazety South Bend Tribune. Działo się to w czasie walki o drugą kadencję burmistrza South Bend, krótko przed zalegalizowaniem w Stanach małżeństw jednopłciowych.

W kwietniu 2019 roku, po przeanalizowaniu wyników badań dotyczących ewentualnych szans w wyborach prezydenckich, Pete rozpoczął oficjalnie swoją kampanię wyborczą. No i się zaczęło. Kilka dni temu Pete wygrał prawybory w Iowa, po czym uzyskał bardzo dobry wynik w prawyborach w New Hampshire, gdzie dostał aż 24,2 procent głosów. Wyprzedził go tam jedynie Bernie Sanders z wynikiem 26,1 procent.

Dla niezorientowanych: kto w czasie prawyborów w danym stanie zdobędzie co najmniej 15 procent głosów, otrzymuje delegatów na konwencję krajową. Prawybory demokratów potrwają do 6 czerwca. W lipcu delegaci tej partii zbiorą się w Milwaukee w stanie Wisconsin na krajowej konwencji, by wspólnie wybrać tego polityka, który wystartuje w listopadowych wyborach prezydenckich.

Czy demokraci uznają Pete’a za swojego najlepszego kandydata? Czy ma on szanse wystartować w wyścigu do Białego Domu? To się okaże za kilka miesięcy.

Dodaj komentarz